Aranżacja
pokoju Julii, mojej siostrzenicy:) Reszta zdjęć już niedługo.
Jeszcze sporo pracy, gadżety, półki,
itd. itp.
Najważniejsze zrobione, mebelki przemalowane, gałki zmienione
na porcelanowe,
ściany pomalowane, teraz reszta czyli to, co
najprzyjemniejsze.
Tak wyglądało przed remontem:
W trakcie :)
A tak wygląda teraz :)
Życzeniem
mamy Julii było pomalowanie pokoju na intensywny róż,
udało mi się ją
namówić na pudrowy odcień,
w zamian zrobiłam kilka ozdób w intensywnym
różu.
Oto kilka gadżetów, która znajdą swoje miejsce w pokoiku:
Napis Julia wycięłam z drewna i ozdobiłam,
będzie wisiał na wstążeczkach nad łóżeczkiem :)
Jest wysokości około 17cm.
Stare obrazki w róże wykorzystałam do zrobienia czegoś innego:
Zrobiłam tablicę do pisania kredą:
Stópki i rączki odbiłam z Julią zaraz po przebudzeniu, na tzw. śpiochu :P
Zdjęcia z USG wcześniej znajdowały się w kolorowych ramkach,
Mama Juli wybrała 3 najważniejsze i umieściłyśmy je w jednej potrójnej ramce.
Chciałam aby w pokoiku znalazł się akcent w ojczystym języku taty Julii, dlatego też powstał domek z napisem po holendersku ( "W tym pokoju mieszka szczęście" - tata sam wybrał hasło :).
Pisałam na szybko, dosłownie na godzinę przed wylotem do domu.
Pisałam na szybko, dosłownie na godzinę przed wylotem do domu.
Byłyśmy też na małych zakupach:
Juleńka w dniu narodzin :)
Uszyłyśmy też chorągiewki nad łóżeczko, jak również nowy klosz na żyrandol.
Zrobiłam też wieszak na drzwi. Ale to już następnym razem :)
4 komentarze:
Jaki śliczny pokoik ! pięknie to wygląda takie pobielone :)
Pięknie!!!szczęściara z tej Małej Księżniczki, że ma taką ciocie,która się tak bardzo wystarała!Bardzo udana metamorfoza!!!Mama pewnie nie wie jak ma dziękować:)
śliczne, dominuje moje ukochane LOVE
niesamowita metamorfoza :) czekam aż moje dziecko będzie miało swój pokój i wtedy zaszaleje, dominującym kolorem będzie jednak błękit i czerwony, bo mój synek uwielbia AUTOBUSY :)
Prześlij komentarz