czwartek, 25 kwietnia 2013

Pomykający czas...




Ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu :)
Nie wiem gdzie tak pomyka, kilka rzeczy do pozałatwiania i dnia nie ma,
 dzień za dniem, tydzień za tygodniem, za chwilę już maj... 

Dziś pobudka o 4 nad ranem a teraz przymulenie  maksymalne!!!
Kawkę kolejną wypiję i do walki! Niech ten dzień będzie owocny! :)





2 komentarze:

Agnieszka z Mierzei Wislanej pisze...

Mam nadzieje, że dzień był owocny :D

Joanna pisze...

Tak, dziękuję :) Udało mi się zrobić to co zaplanowałam, a to już połowa sukcesu :)